AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 09:44:00

http://fc04.deviantart.net/fs70/i/2012/259/2/e/mlp_fim___hotel_room_by_sigmavirus1-d4x0k5d.png
Blue dalej mieszka z rodzicami. Ma jednak swój własny, ukochany pokój. Z wiecznie włączonej MP3 leci ''Living on my own'', komputer tylko czeka aby go włączyć, a w całym pokoju są rozrzucone kartki.

Aesia the White Raven - 2013-10-13 09:47:09

Aesia weszła po cichu do pokoju rozglądając się. Od jej ostatniej wizyty niewiele się w tym pokoju zmieniło... o ile cokolwiek się zmieniło...

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 09:49:17

Blue weszła zaraz za nią, mówiąc jeszcze coś w stronę swojej mamy. Biały jednorożec o przefarbowanej blond grzywie i sylwetce alikorna spojrzał na Aesię, uśmiechnął się. Beatrice Bubble lubiła pegaziczkę. Zamknęła drzwi za Blue, zaraz jednak weszła i przyniosła klaczom ciasteczka. Kiedy wyszła, Blue opadła na łóżko i ustawiła inną piosenkę na MP3.

Aesia the White Raven - 2013-10-13 09:52:47

Aesia patrzała na ciasteczka, ale bała się wziąć jedno, bo uczono ją, że nie wypada bez pozwolenia. Po chwili aby odwrócić swoją uwagę od ciasteczek popatrzała na Blue Truth i się zapytała.
- Hm... to... co mi chciałaś pokazać, Blue? - powiedziała zaciekawiona. Nadal nie wiedziała, co może być prawie tak ciekawe jak animagia...

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 09:55:55

Blue najpierw wzięła jedno ciastko i spojrzała na Aesię.
- Proszę, weź sobie.
Po chwili dotarło do niej, że przyjaciółka o coś jej się pytała. Sturlała się z łóżka i zaczęła szukać czegoś na podłodze. Po chwili wstała i podniosła rysunek słodkiego kotka. Był malutki, biały w czarne plamy, o zielonych oczkach. Pokazała rysunek Aesi.
-Widzisz? Zobacz, co się zaraz z tym stanie...

Aesia the White Raven - 2013-10-13 09:58:25

Aesia popatrzała na obrazek kota, zaczęła po cichu chrupać jedno ciasteczko.

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 10:04:37

Blue położyła rysunek na łóżku. Skupiła całą swoją magię na rysunku... po chwili z jej rogu buchnęło cyjanowe światło, które zakryło i uniosło rysunek do góry. Truthie pracowała ciężko, by utrzymać magię tak długo, kropelka potu, ściekła z jej czoła. Ale nie odpuściła. Po chwili cyjanowa kula wybuchła samym światłem, nie czyniąc nic złego, oprócz tego, że chwilowo oślepiała.

Aesia the White Raven - 2013-10-13 10:07:34

Aesia obserwowała czarującą klacz ciekawa, co się stanie z tą kartką, jeżeli Blue męczy sie aż tak bardzo. Gdy kula wybuchła światłem klacz zamknęła mocno oczy, jeszcze zasłaniając się skrzydłem na wszelki wypadek.

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 10:09:51

Wtedy wszystko ucichło, tylko w pokoju zrobił się większy bałagan niż zazwyczaj. Z dołu krzyknęła mama Blue ''CO TAM SIĘ DZIEJE, DZIEWCZYNY?!''. Jednak nie doczekała się odpowiedzi. Cyjanowe światełko opadło na łóżko, zamieniając się w... kotka! Takiego samego, jak na rysunku, tyle że żywego. Słodko spał. Blue odkrzyknęła.
- NIC, NIC!

Aesia the White Raven - 2013-10-13 10:13:36

Aesia patrzała zszokowana na malutkiego kotka. Ciasteczko wypadło jej z pyszczka, jednak ona szybko je złapała zanim spadło na ziemię i "na chama" wpakowała z powrotem połykając w całości, nie odrywała wzroku od kotka.
- ŁAŁ! Jak ty to zrobiłaś?
Klacz podeszła do kota.

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 10:16:39

- To tylko takie zaklęcie... jednak za nie musiałam oddać swój potencjał do innych zaklęć. Tak więc umiem tylko parę zwykłych zaklęć, animagię i to...
Kotek miauknął słodko przez sen. Otworzył jedno oczko, zdziwiony tym, co tu właściwie robi. Rozczulona na maxa Blue pogłaskała kotka.
- Zawsze marzyłam o kotku, ale moi rodzice mają problemy finansowe, więc...
Kotek obwąchał kopytko Truthie i znów zamiauczał.

Aesia the White Raven - 2013-10-13 10:19:28

-Hm... Ale jaka będzie reakcja twoich rodziców, jak zobaczą tego kota?
Aesia patrzała na kota trochę zmartwiona.

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 10:25:15

Blue uśmiechnęła się pod nosem. Pogłaskała kotka, który teraz zainteresował się Aesią, podszedł do niej i miauknął, przewracając się na plecki.
- Spokojnie, moi rodzice też chcieli mieć kota, ale jak już mówiłam musimy oszczędzać.
Kotek wyciągnął łapkę w stronę Aesi.

Aesia the White Raven - 2013-10-13 10:32:23

Aesia popatrzała na kotka.
- No... całkiem słodki...
Pogłaskała go delikatnie.
//Za chwilę  muszę jechać na lekcje jazdy konnej, więc nie będę długo odpowiadać prawdopodobnie ;-;//

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 10:37:51

Kotek obwąchał kopytko Aesi i polizał je szorstkim języczkiem. Blue przysunęła MP3 do siebie magią i zmieniła znowu muzykę. Tym razem na Bohemian Rhapsody. Spoglądała co chwilę na kiciacha, zajadając ciasteczko.
- Wiem, że to już coś, ale moim marzeniem jest ożywić kucyka...
Westchnęła.
//ok :C //

Aesia the White Raven - 2013-10-13 11:13:37

//Dobra, mam jeszcze TROSZECZKĘ czasu x_x//
Aesia jeszcze przez chwilę głaskała kota. Po chwili przestała.
- Ożywić kucyka? Ale po co? - zapytała zaciekawiona. Po analizie tego, właśnie powiedziała strzeliła facehoof.
- Yh! Sorki... ciekawość na chwilę mną zawładnęła... nie musisz mi mówić tego jak nie chcesz... -

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 11:29:12

- Powiem, powiem! Przyjaciółkom mówi się takie rzeczy.
Roześmiała się i pokazała jej jakieś pudełko, jakby po grze. Widnieli na niej ludzie i napis ''SLEEPING DOGS''. Blue uśmiechnęła się.
- Wiesz na pewno o ludzkim świecie, co nie?
Potrząsnęła pudełkiem.
- Niedawno byłam u Lyry. Poprosiłam ją o to, by przeteleportowała tutaj coś, co uwielbia moja ludzka wersja. Za drobną opłatą uczyniła to.
Pokazała kopytkiem na pudełko.
- To jest ludzka gra komputerowa.

Aesia the White Raven - 2013-10-13 11:31:41

- Ludzka gra komputerowa?? A działa na tym komputerze?
Aesia popatrzała na pudełko i po chwili pokazała na komputer Blue.

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 11:33:53

- Tak. Zagrałam w nią. TO JEST EPICKIE!
Rzuciła się do tyłu i opadła na poduszkę, z lekkim rumieńcem na pyszczku.
- Szczególnie spodobała mi się tam pewna postać...
Rumieniec zrobił się już całkiem wyraźny, pojawił się na uszach.
//Okładka wygląda tak: http://gamezilla.komputerswiat.pl/media … -cover.jpg //

Aesia the White Raven - 2013-10-13 11:46:30

//Ugh, teraz to już na serio muszę jechać x_x//
- Spodobała ci się pewna postać? Hm...
Aesia chwilę jeszcze popatrzała na okładkę i pomyślała.
~Przecież to są ludzie... no cóż... jej sprawa jak jej się podoba człowiek... z resztą to nie widzę w tym nic złego...~
Potem Aesia przez chwilę milczała, i w końcu powiedziała:
- I chciałabyś tą postać zmienić w kucyka i ożywić tutaj, w kucykowym świecie, tak?

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 12:05:27

- Taaaaaaaak...
Rozmarzona opadła na łóżko, z jej kopytek spadły trampki. Była teraz tylko w samych tęczowych skarpetkach. Spoglądała rozmarzonym wzrokiem na Aesię.
- Nie mogę się doczekać! Och, muszę wziąć się do roboty! Dzisiaj moja moc jest największa... ahhhhh!
Pisnęła z podekscytowania. Wstała. Wzięła torbę na zakupy, trochę pieniędzy, spokojnie wpakowała do torby kotka i wyszła z pokoju, krzycząc do Aesi.
- Chodź! Muszę kupić nowe kredki!

Aesia the White Raven - 2013-10-13 14:31:34

- N-no dobra...
Aesia popatrzała na Blue niepewnie.
~ Ona chyba na serio chce go ożywić... ale... ona się tak męczyła nad tym jednym kotem! Co, jeżeli stanie jej się krzywda? ~ Pomyślała zmartwiona.

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 17:13:54

Blue wparowała do domu, jednak przed pokojem zatrzymała ją jej matka, piękna klacz o sylwetce alikorna. Przez chwilę rozmawiały w kuchni, słychać było pisk radości panny Bubble. Chwilę potem Truthie czekała na swoich gości przed drzwiami. Była mega podekscytowana.

KaramellaKD - 2013-10-13 17:18:22

Nieśmiało wlazła do domu Blue, rozglądając się.
- Ładnie tu..

Aesia the White Raven - 2013-10-13 17:20:08

Aesia przyleciała w całkiem szybkim tempie i wylądowała, potem weszła i zapytała się Blue trochę zmartwiona:
- A... jak już ożywisz tego kucyka... to co z nim zrobisz? Rodzice ci pozwolili?

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 17:20:56

Blue weszła za Karą. Miała coś powiedzieć, gdy do pokoju weszła mama Truth. Był to biały jednorożec o przefarbowanych blond włosach, niebieskich oczach i smukłej sylwetce. Wyglądała jak alikorn. Uśmiechnęła się.
- Nowa znajoma? Witaj...
Pani Bubble wyjęła z torby kotka, żeby zapoznać go z nowym miejscem. Spojrzała na Karę z uśmiechem.

KaramellaKD - 2013-10-13 17:25:17

- Ymm.. t-tak tak.
Pokiwała twierdząco, aczkolwiek nieco nerwowo głową, po czym podeszła do Blue.
- Twoja mama jest taka.. smukła..

Aesia the White Raven - 2013-10-13 17:27:40

- Dzień dobry, Pani Bubble! - Aesia przywitała się z mamą Blue z uśmiechem na twarzy, jednak szybko ściszyła swój głos, aby nie przestraszyć kotka.
-Ojć... przepraszam...?

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 17:28:59

- Spokojnie Aesio, kotek jest dość żywiołowym i odważnym stworzeniem.
Po chwili mama Blue wyszła, ale nie zamknęła za sobą drzwi. Wróciła z paczką chipsów, uśmiechnęła się do córki.
- Zaopiekuję się kotkiem. Pogadajcie tam sobie...
Zamknęła za sobą drzwi, kotek zbiegłpierwszy. Słychać było jak pani Beatrice schodzi i woła kota. Blue odetchnęła z ulgą.
- Tak... nie uwierzysz, ale ma czterdzieści lat...
Spojrzała na Aesię.
- Nie bój się, niedaleko jest opuszczony dom...
Usiadła przy biurku.

Aesia the White Raven - 2013-10-13 17:31:32

- Opuszczony dom? - Blue popatrzała na klacz trochę zdziwiona.
- I... on tam zamieszka, tak? Oh...
Klacz nadal się martwiła, że zaklęcie będzie zbyt silne dla Blue, i stanie się jej krzywda.

KaramellaKD - 2013-10-13 17:32:39

Usiadła na łóżku Blue i uważnie obserwowała to ją to Aesie.

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 17:35:13

Blue zaczęła rysować, magią odpakowała chipsy. Włączyła też MP3, zabrzmiała melodia piosenki ''This is War''. Truthie zaczęła cicho nucić pod nosem. Wtedy do pokoju ktoś zapukał.

Aesia the White Raven - 2013-10-13 17:37:39

Aesia nie usłyszała pukania, podrapała się za uchem, potem popatrzała na Karamellę.
- Hm... A tak w ogóle... taka trochę małomówna jesteś, Karamello... może coś opowiesz nam? O sobie? O czymkolwiek?
Uśmiechnęła się.

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 17:40:32

Wtem do pokoju wszedł duży pegaz, o czarnej grzywie i uśmiechu na pyszczku. Był to pan Derek Bubble, ojciec Blue. Krzyknął wesoło.
- Hej-ho, córcia!
Truthie odwróciła się i wesoło uśmiechnęła.

Aesia the White Raven - 2013-10-13 17:48:29

Aesia odwróciła swój wzrok i skupiła go na ojcu Blue.
- Oh... dzień dobry?
Powiedziała trochę niepewnie. Dawno nie widziała taty Blue i nie wiedziała, jak się zachować.

KaramellaKD - 2013-10-13 17:50:42

Popatrzyła na ojca Blue i słabo się uśmiechnęła.
- Taa emm.. dzień dobry..
Po czym zerknęła na Aesie i cicho westchnęła.
- Co mogę powiedzieć... Nie za bardzo was znam.. Nie lubię za bardzo o sobie gadać..

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 17:53:25

Pan Derek uśmiechnął się i spojrzał na Aesię, i Karę. Patrzył na nie przyjacielsko.
- Witajcie moje drogie.
Nawet nie zauważył, że Kara jest tu pierwszy raz. Truth odwzajemniła uśmiech ojca i znów zabrała się za rysowanie.

Aesia the White Raven - 2013-10-13 17:54:47

Aesia znowu popatrzała na Karę.
- Spoko, ja też nie lubię gadać o sobie, hah.
Potem popatrzała na obrazek rysowany przez Blue.
- Wooo, super ci ten obrazek wyszedł, Truthie! A... jak się ten kucyk nazywa?

KaramellaKD - 2013-10-13 17:59:12

Uśmiechnęła się nieco nerwowo do ojca Blue, po czym zaciekawiona do niej podeszła.
- Nooo.. ładnie.

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 17:59:47

- Hmm? Jackie Ma...
Powiedziała zamyślona. Jej ojciec zniknął na dole. Słychać było, jak rozmawiał z żoną. Mówili coś o przyjeździe niejakiej Clawdeen Bubble. Słysząc to imię Truth warknęła cicho.
- Głupia flądra...

Aesia the White Raven - 2013-10-13 18:01:58

- Hm? Kto jest głupią flądrą? Ja z tych rozmów na dole słyszałam tylko coś o jakiejś Clawdeen Bubble... znasz ją?
Pegaz zapytał zaciekawiony.

KaramellaKD - 2013-10-13 18:02:45

Popatrzyła na Blue i uniosła brwi.
- Kto jest głupią flądrą?

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 18:03:19

- To... moja kuzynka. Taka wyniosła, ciągle mówi o sobie... samolub jeden.
Mruknęła.
- Do tego jeszcze wszyscy w rodzinie traktują ją jak boginkę. A tak na serio jest wredna.

Aesia the White Raven - 2013-10-13 18:06:09

Aesia tylko słuchała, po chwili powiedziała patrząc na obrazek:
- Hm... już skończyłaś? Jak dla mnie ten obrazek wygląda już na skończony...-

KaramellaKD - 2013-10-13 18:06:20

Westchnęła.
- Skąd ja to znam.. W mojej byłej szkole co druga klacz była taka. Jak się "cieszę" że mnie z niej wywalili..
Popatrzyła na obrazek i pokiwała głową.

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 18:08:44

- Jeszcze nie skończyłam... muzę troszkę dokończyć.
Blue wyjrzała przez okno. Zachodziło słońce. Uśmiechnęła się.
- Świetnie.
Spojrzała na Karamellę.
- Mnie w szkole wszyscy wyzywali. Jedna nawet chciała mnie zabić.

KaramellaKD - 2013-10-13 18:11:41

Fuknęła.
- Ze mnie się naśmiewali, bo byłam praktycznie jedynym "pustym bokiem" w szkole. A jak już przestali się śmiać, to mnie dyrektor wywalił, bo kilku ogierów trafiło do szpitala.. przeze mnie. Wielkie halo...
Uważnie przyglądała się temu jak Blue rysuje.

Aesia the White Raven - 2013-10-13 18:11:53

- U mnie w szkole było podobnie... heh.-
Po chwili, gdy Blue powiedziała "Jedna nawet chciała mnie zabić" Aesia zrobiła wielkie oczy.
- JAK TO! Yyyy... ale jak? Opowiesz? Jak nie chcesz, to nie musisz...
Powiedziała całkiem głośno.

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 18:14:39

- Opowiem.
Odłożyła kredkę, przymknęła oczy i spojrzała na zachodzące słońce. Westchnęła cicho.
- Kiedyś... kochałam się trochę w pewnym ogierze. On również zwracał na mnie uwagę. Wszyscy myśleli, że byliśmy parą, ale...
Odwróciła wzrok.

KaramellaKD - 2013-10-13 18:16:17

Słuchała zainteresowana i zaintrygowana, z lekko opuszczoną głową.

Aesia the White Raven - 2013-10-13 18:16:57

- ...Ale?
Klacz popatrzała zaciekawiona na Blue.

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 18:20:43

- ... była sobie pewna klacz, która miała wszystko. Wszystko oprócz tego ogiera. Zazdrość doprowadziła jej psychikę do okropnego stanu.
Przełknęła ślinę.
- Był listopad, my sprzątaliśmy groby na cmentarzu... pociągnęła mnie w jakieś ciemne miejsce na górce...

Aesia the White Raven - 2013-10-13 18:24:34

Aesia słuchała podekscytowana.

KaramellaKD - 2013-10-13 18:25:13

Zamrugała nerwowo kilka razy.
- Ujjjj...

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 18:29:44

- ... pamiętam tylko, że ktoś kopnął mnie w brzuch, że upadłam i stoczyłam się z górki, rozpędzona uderzyłam głową w jakiś grób... potem pamiętam że ktoś mnie podniósł i zaniósł do domu. I pamiętam krew...
Jej źrenice zrobiły się okropnie małe.

KaramellaKD - 2013-10-13 18:33:07

Przełknęła ślinę i wzdrygnęła się.
- Auć...

Aesia the White Raven - 2013-10-13 18:35:28

Aesia słuchała. Widać było, że bardzo współczuła Blue, ale nie była jakoś specjalnie zszokowana tymi zdarzeniami.

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 18:37:21

Pokazała kopytem na bliznę na czole.
- To mi zostało po uderzeniu w grób.
Westchnęła. Spojrzała na prawie gotowy rysunek.
- Jeszcze tylko kopyta...

Aesia the White Raven - 2013-10-13 18:38:33

Aesia myślała o czymś przez chwilę, potem znowu skupiła swój wzrok na obrazku.

KaramellaKD - 2013-10-13 18:39:34

Popatrzyła na Blue ze współczuciem.
- To okropne.. Oto co zazdrość może zrobić z kucykiem...
Mruknęła pomyślawszy o tej klaczy co tak potraktowała Blue.

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 18:46:43

Blue zanuciła pod nosem ''Bohemian Rhapsody'' a potem zaprezentowała klaczom gotowy rysunek ogiera.
- No i jak?
Spojrzała na nocne niebo usłane gwiazdami.

KaramellaKD - 2013-10-13 18:49:01

Uśmiechnęła się.
- Ślicznie rysujesz.
Pokiwała głową.

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 18:53:35

Blue zrobiła minę typu ''<3'' i spojrzała poważnie na obie klacze.
- Teraz idę zobaczyć, czy rodzice śpią...
Zeszła cicho na dół... pokręciła się trochę i po chwili wróciła na górę.
- Droga wolna.
Zaczęła schodzić w stronę drzwi, wraz z rysunkiem.

KaramellaKD - 2013-10-13 18:54:59

Popatrzyła na Aesie, po czym ruszyła za jednorożcem na dół.

Aesia the White Raven - 2013-10-13 18:59:24

Aesia poszła cicho za całą resztą.

AngelWithHerShotgun - 2013-10-13 19:02:05

Wyszła przed dom.

KaramellaKD - 2013-10-13 19:03:00

Stanęła koło Blue.

Aesia the White Raven - 2013-10-13 19:03:26

Aesia wyszła zaraz za resztą kucyków.
- To... gdzie jest ten opuszczony dom, czy co to tam miało być? - zapytała.

AgaTheNinja - 2013-11-24 12:22:09

Nagle pojawiła się fioletowa pegazica z niebieskimi oczami i brązową grzywą spiętą w kitkę.To była Mia.
-Dzień dobry bobry!!!Co porabiacie?

www.txcrashday.pun.pl www.rpgavatar.pun.pl www.tibiacc.pun.pl www.zarzadzanie09.pun.pl www.amazonki.pun.pl